niekonwencjonalne żródła energii: lutego 2011

niedziela, 13 lutego 2011

Inwazja naprawiaczy krajobrazu

<h2>Inwazja naprawiaczy krajobrazu</h2>
Autorem artykułu jest Łukasz Olszanowski
 
JAK to jest właściwie z nami Polakami i wiatrakami? Gdy 5-6 lat temu jeździliśmy do Niemiec, Dani, czy Holandii większości z nas podobały się turbiny wiatrowe. Podziw dla technologii najwyższych lotów mieszał się z zazdrością typową dla naszego narodu.
„Ci to mają energetykę, nie jak u nas. Jak to byłoby cudownie mieć taki wiatrak w ogródku. Prąd za darmo, albo kasa za darmo”. Ach-y entuzjazmu, mieszały się och-ami zawiści. No i cóż - jak to czasami bywa, siła wyższa, czy też – jak kto woli bóg – kiedy kogoś nie lubi (a trudno do Polaków żywić sympatię, ot tak sobie) spełnia marzenia. I już przestaje być fajnie, szczególnie w naszym kraju, gdzie nie lubimy ani zmian, ani sukcesów (cudzych oczywiście). I tak narodził się ruch antywiatrakowy. Najsamwpierw (zanim jeszcze pojawiła się pierwsza turbina) do boju rzucili się „ornitolodzy” - oczywiście nie wszyscy, ale paru profesorów wyszło na idiotów głosząc wyssane z palca opowieści, jak to jeden wiatrak zabija rocznie tonę ptaków. Oczywiście orłów bielików głównie. Kiedy powstały już profesjonalne farmy wiatrowe okazało się, że ptasich trupów nie ma, a co gorsza te tępe fruwające stworzenia upodobały sobie okolice farm wiatrowych – kpiąc sobie jawnie z naukowców. Powód miłości ptaka do wiatraka jest prosty - ze względu na to, że większość turbin otoczona jest polami uprawnymi (czyli darmowym i łatwo dostępnym żarciem), to przede wszystkim nie ma tu największego wroga fruwających stworzeń. Człowieka. Potem donkiszoterią (w rozumieniu walki z wiatrakami) zajęli się spece o energetyki. Słyszeliśmy, że będzie katastrofa energetyczna, że turbiny są mało wydajne i nieprzewidywalne, a w ogóle u nas nie wieje, więc nic nie wyprodukują. Kiedy i ta teza upadła, bo z faktami się nie dyskutuje, a prawda jest taka, że podłączenie farm wiatrowych wpływa korzystanie na system energetyczny. Dziś energetycy „lubią” już wiatraki, bo te stabilizują sieć i sprawiają większych kłopotów ani z instalacją, ani z planowaniem dostaw. Oczywiście pod warunkiem, że to nowoczesne maszyny, a nie złom wiatrakowy. Stopwiatrakowcy jednak nie dali za wygraną i dziś toczą boje o tzw. czystość krajobrazu. „Padnie turystyka w naszym kraju, ludzie zachorują w depresję widząc na horyzoncie śmigła, a powracający z emigracji zarobkowej rodacy nie poznają ojcowizny, uciekną z powrotem i nie zostawią u nas ani funta”. Istnieje coś takiego w sieci, jak „mapa protestów w Polsce” - każdy może się wpisać, a automatyczny narzędzie google od razu wstawi na stronę charakterystyczny znaczek zapadającego się wiatraka. Warto przejrzeć tę mapę – jest ciekawa. Jak wynika z protestów są na niej same znane słynne w całym świecie miejscowości turystyczne. Normalnie tylko z tego żyją – z tych zagranicznych zblazowanych bogaczy, którzy jadą do Polski wynajmują te hotele, pensjonaty, agroturystyki, aby napawać się niezmąconym żadnym wiatrakiem widokiem. Wymienić? Proszę bardzo: Bobolice, Stylągi, Wągrowiec, Dwikozy... Prawda, że znane i popularne wśród turystów? Ale można byłoby nawet zrozumieć i uwierzyć w czystość intencji protestujących mieszkańców, gdyby nie znowu ta cholerna rzecz, czyli fakty, liczby, statystyki. Jest taka gmina w Polsce, która żyje z turystyki. Nie brakuje tu, ani ekskuzywnych SPA, ani prywatnych pensjonatów, ani pól namiotowych – to gmina Wolin w zachodniopomorskim. Tak, tak – ta właśnie gmina, gdzie jak grzyby po deszczu powstają kolejne farmy wiatrowe. I absolutnie nie przeszkadza to w rozwoju turystyki. Kto nie wierzy, niech przyjedzie na Festiwal Wikingów, który co roku przyciąga kilkaset tysięcy widzów. I nikogo nie dziwi, że tuż po obejrzeniu walki wojów, wiele osób jedzie sobie zrobić zdjęcie przy pobliskich turbinach. Ciekawe dlaczego, skoro są niby takie brzydkie.
---
<a href="http://www.energiawiatru.eu/" target="_blank">Artykuł pochodzi z serwisu o energetyce odnawialnej: energiawiatru.eu</a>
Artykuł pochodzi z serwisu <a href="http://artelis.pl/%22%3Ewww.Artelis.pl%3C/a>

solary dofinansowanie

<h2>Solary dofinansowanie</h2>
Autorem artykułu jest Atommy .
 
Artykuł dla wszystkich osób zainteresowanych zainstalowaniem solarów w swoim domu lub wspólnocie mieszkaniowej, zawierający praktyczne porady na temat możliwości uzyskania dofinansowania do instalacji solarnej. 
Chciałbyś założyć w swoim domu instalację solarną i szukasz informacji na temat dofinansowania? Ten artykuł jest właśnie dla Ciebie. Znajdziesz w nim wiele praktycznych informacji o tym komu przysługuje na solary dofinansowanie, jaka może być maksymalna wysokość dofinansowania oraz jakie warunki trzeba spełnić aby takie dofinansowanie dostać.
Komu należy się dofinansowanie do solarów? Praktycznie każdemu, czy to wspólnocie mieszkaniowej czy osobie fizycznej. Na <a href="http://www.inwestujwkolektory.pl/dotacje-i-fundusze" target="_blank" title="Solary dofinansowanie">solary dofinansowanie</a> przysługuje też rolnikom, ale musi być spełniony jeden warunek - solary nie mogą być wykorzystywane w gospodarstwie rolnym, a jedynie w prywatnych mieszkaniach rolników. Ile wynosi maksymalne dofinansowanie do solarów? Na solary dofinansowanie stanowi 45% kosztów montażu i zakupu tychże solarów. Dofinansowanie do kolektorów występuje tylko wraz z kredytem bankowym, a jego przeznaczenie to częściowa spłata tego kredytu. Jak dostać na solary dofinansowanie? Należy udać się do jednego z kilku banków, któe przystąpiły do programu dofinansowania i któe podpisały stosowną umowę z NFOŚiGW. Zakup należy udokumentować fakturami zakupu. Następnie należy podpisać specjalny protokół końcowego odbioru Przedsięwzięcia”, a następnie czekać na przeprowadzenie przez bank kontroli. Na solary dofinansowanie udzielane jest bezgotówkowo w okresie do dwóch miesięcy od daty złożenia w banku tego protokołu. Cały proces wymaga trochę zachodu, ale sądzę, że "gra jest warta świeczki", gdyż na solary dofinansowanie jest znaczne. Życzę powodzenia.
---
Artykuł pochodzi z serwisu <a href="http://artelis.pl/%22%3Ewww.Artelis.pl%3C/a>

Idea działania pomp ciepła

<h2>Idea dzialania pomp ciepła</h2>
Autorem artykułu jest Wiola
 
Dookoła nas skumulowana jest ogromna ilość energii. Znajduje sie ona w powietrzu, wodach gruntowych i podziemnych, a także w ziemi na dużych głębokościach. Ja wykorzystać tą darmową energię? Na jekiej zasadzie działają pompy ciepła? Czy warto w nie zaiwestować?
Pompy ciepła umożliwiają nam skorzystanie z odnawialnych źródeł energii. Zasady działania pomp ciepła są bardzo podobne do budowy i działania chłodziarek domowych.

Pompy ciepła zbudownane są z dwóch wymienników ciepła, parownika, skraplacza o budowie wymienników płytowych całolutowanych, sprężarki spiralnej i zaworu dławiącego. Elementy te łączy się rurociągiem, a ich wnętrze wypełnia pewną substancją nazywaną czynnikiem chłodniczym. I w tej substancji tkwi cały sekret działania pomp ciepła. Ciecz ta bowiem ma pewną wyjątkową właściwość. Temperatura wrzenia czynnika chłodniczego jest o wiele niższa od temperatury otoczenia. Stosuje się różne czynniki chłodnicze, ale dla przykładu w pompach ciepła marki <a href="http://buderus-inserw.pl/" target="_blank" title="buderus Lublin">Buderus</a> zastosowano czynnik chłodzący, którego normalna temperatura wrzenia wynosi -43,4ºC. 
Wystarczy więc zainstalować pompę ciepła wraz z wymiennikiem poniżej powierzchni gruntu. Energia cieplna z ziemi przepływać będzie przez wymiennik do pompy, a pompa przetworzy tą energię w taki sposób, że na zasilaniu <a href="http://buderus-inserw.pl/uslugi" target="_blank" title="Instalacje centralnego ogrzewania Lublin">instalacji centralnego ogrzewania</a> woda będzie miała temperaturę +55ºC. 
W Polsce jeszcze stosunkowo mało osób korzysta z tego rodzaju ogrzewania, a szkoda! Przecież energia ta jest darmowa, odnawialna (promieniowanie słoneczne dociera cały czas do ziemi i ogrzewa ją), a co zatym idzie nie zatrówamy środowiska. A w naszych czasach, kiedy to ochrona środowiska jest palącym problemem, powinno być to decydującym argumentem, by zainstalować pompę ciepła do ogrzewania swojego domu.

---
Artykuł pochodzi z serwisu <a href="http://artelis.pl/%22%3Ewww.Artelis.pl%3C/a>

<h2>Jak można ogrzać dom naprawdę tanio?</h2>
Autorem artykułu jest wioldar
 
Wybuduj dom swoich marzeń - czyli taki dom, który mało kosztuje w użytkowaniu codziennym. Teraz nowoczesne i sprawdzone technologie z zachodu także możesz zamontować u siebie w domu. 
Każda osoba budująca dom ma określone cele, style, oczekiwania… W tych kwestiach opinie mogą bardzo odbiegać od siebie… Jednak każdy inwestor po budowie domu, chciałby, aby jego wymarzony dom był tani w eksploatacji. Czy jest to możliwe, aby ogrzewać dom naprawdę tanio?
Sektor budownictwa w ostatnich latach w Polsce przeżywa „drugą młodość” coraz więcej ludzi decyduje się na budowę własnego domu. Abyśmy mogli cieszyć się tanią eksploatacją naszego lokum musimy zainwestować w nową technologię.
Jedną z takich jest pompa ciepła, a drugą<a href="http://www.wioldar.com/" target="_self" title="wentylacja mechaniczna"> wentylacja mechaniczna</a>. To dzięki tym urządzeniom zaoszczędzimy dużo pieniędzy na ogrzewaniu. <a href="http://www.wioldar.com/" target="_self" title="pompa ciepła">Pompa ciepła</a> działa w ten sposób, że kolektor dolnego źródła pozyskiwania energii pobiera energię zgromadzoną np. w ziemi, w wodzie w powietrzu i oddaje ją do pompy ciepła, a ta z kolei przekształca ją w energie cieplną. Urządzenie to dzięki swojej konstrukcji pobiera 1kW energii elektrycznej i z niej jest w stanie wyprodukować ok. 4kW energii. Łatwo można zauważyć, że daje to nam ogromną przewagę nad ogrzewaniem tradycyjnym np. węglem, gazem, peletem itp.
Wentylacja mechaniczna inaczej zwana <a href="http://www.wioldar.com/" target="_self" title="Rekuperacja">rekuperacją</a> zapewnia nam ciągłość dostawy świeżego powietrza, bez konieczności wywalania zużytego powietrza poprzez kratki kominowe itp. Sercem układu jest <a href="http://www.wioldar.com/" target="_self" title="rekuperator">rekuperator</a>, dzięki któremu następuje odzysk ciepła z powietrza wywiewanego z domu.
---
wioldar
Artykuł pochodzi z serwisu <a href="http://artelis.pl/%22%3Ewww.Artelis.pl%3C/a>

kolektory słoneczne

<h2>Kolektory słoneczne</h2>
Autorem artykułu jest Atommy .
 
Kolektory słoneczne w Polsce to już nie luksus, a codzienność. Sprawdzamy jak w świelte kolektorowego boomu wygląda edukacja ekologiczna polaków. 
Do niedawna posiadanie kolektorów słonecznych było w naszym kraju synonimem luksusu. Obecnie kolektory słoneczne stają się coraz bardziej pospolite. 
Do tej pory w Polsce funkcjonuje około 0,5 mln m2 kolektorów słonecznych.
Jak podaje Instytut Energetyki Odnawialnej (IEO) w 2009 roku w Polsce zakupiono 144 000 m2 kolektorów słonecznych. Ze wszystkich sprzedanych kolektorów słonecznych aż siedemdziesiąt pięć procent zostało zainstalowanych przez posiadaczy w charakterze składowych systemu słonecznego przygotowania ciepłej wody użytkowej (cwu). Wynika z tego, że w 2009 roku około piętnaście tysięcy rodzin postanowiło w praktyce skorzystać z dobrodziejstw jakie daje nam energia słoneczna instalując na swym domu <a href="http://www.slonecznedni.pl/" target="_blank" title="Kolektory słoneczne">kolektory słoneczne</a>.
Krajowy Plan Działań dotyczący energii odnawialnej, który został zatwierdzony przez Radę Ministrów 7 grudnia 2010 r. zakłada, że w ciągu najbliższych dziesięciu lat w naszym kraju zostanie zainstalowanych piętnaście milionów m2 kolektorów słonecznych (prawie pół m2 kolektorów na osobę).
Za wzrost zainteresowania inwestowaniem w kolektory słoneczne odpowiada w dużym stopniu funkcjonujący od połowy 2010 roku program dofinansowania do kolektorów słonecznych opracowany przez NFOŚiGW. Każdy kto zdecyduje się na kolektory słoneczne otrzyma zwrot w wysokości 45% kosztów zakupu i montażu.
Kolektory słoneczne są także uważane przez Polaków za najbardziej sprzyjającą środowisku ze wszystkich technologii ekologicznych. W badaniu przeprowadzonym w ubiegłym roku przez CBOS dla Ambasady Wielkiej Brytanii w Warszawie, aż 82% naszych rodaków oddało głos na kolektory słoneczne.
Według Eurobarometru 300 - Barometru postaw wobec zmian klimatu obywateli UE z 2008 r. Polacy w dużo mniejszym zakresie (3 procent) niż obywatele pozostałych nacji europejskich wykorzystują w praktyce ekologiczne źródła energii, w tym kolektory słoneczne.
Duży odsetek polaków (35%) zainteresowanych budową kolektorów słonecznych chce jednak wykorzystywać kolektory słoneczne jako sposób na podgrzanie wody.
Widać po tym jak wiele jest jeszcze do zrobienia w kwestii edukacji ekologicznej dotyczącej funkcjonowania kolektorów słonecznych.
Tym bardziej cieszy fakt, że powstają takie inicjatywy jak <a href="http://www.slonecznedni.pl/" target="_blank" title="Projekt ekologiczny "Słoneczne Dni"">projekt ekologiczny „Słoneczne Dni”</a>, której celem jest ochrona środowiska i klimatu poprzez wykorzystanie energii słonecznej w tym przede wszystkim kolektorów słonecznych i systemów fotowoltaicznych.
Organizowane w dniach 1-15 maja 2011 r. obchody znakomicie wpisują się w potrzeby społeczne promując energię słoneczną termiczną i elektryczną, w tym kolektory słoneczne.
---
Artykuł pochodzi z serwisu <a href="http://artelis.pl/%22%3Ewww.Artelis.pl%3C/a>

solary

<h2>Solary</h2>
Autorem artykułu jest Atommy .
 
Chcesz zainstalować solary w swoim domu? Przeczytaj na co zwrócić uwagę instalując solary na dachu. Cenne rady, które na pewno Ci się przydadzą. 
Biorąc pod uwagę zbudowanie instalacji solarów w swoim domu wypada zwrócić uwagę na kilka ważnych rzeczy. Budując <a href="http://www.slonecznedni.pl/" target="_blank" title="Solary">solary</a> zaleca się zaznajomić się z funkcjonującymi już uwarunkowaniami architektoniczno-budowlanymi w miejscu gdzie planujemy je zainstalować<a href="http://www.slonecznedni.pl/" target="_blank" title="Solary"></a>.
Jeśli chcemy zamontować solary na dachu trzeba wziąć pod uwagę kilka najważniejszych kwestii.
Po pierwsze trzeba sprawdzić, czy na dachu gdzie planujemy zamontować solary taka instalacja zwyczajnie się zmieści.
Po drugie musimy zobaczyć, czy w planowanym miejscu, gdzie chcemy zainstalować solary powierzchnia dachu, nie jest zasłonięta przed słońcem na przykład innymi przedmiotami, takimi jak inne domy lub drzewa.
Po trzecie koniecznie trzeba się przekonać, czy dach do którego chcemy przymocować solary posiada mocną konstrukcję, która wytrzyma ich ciężar.
Bardzo istotną kwestią jest również wybór fachowego instalatora, który w profesjonalny sposób nasze solary zamontuje. Powinniśmy sprawdzić, czy instalator posiada właściwe uprawienia do instalacji solarów, a także czy dysponuje odpowiednim doświadczeniem w ich montowaniu. Na prawidłowe działanie instalacji ma bowiem wpływ nie tylko wysoka jakość poszczególnych urządzeń, ale również właściwe ich zestawienie, właściwie dobrana wielkości zasobnika, powierzchni solarów, i pozostałych składników instalacji, prawidłowy montaż, a także serwis gwarancyjny i pogwarancyjny.
Listę renomowanych instalatorów, którzy dysponują właściwymi kwalifikacjami do projektowania i montażu solarów prezentują wyspecjalizowane w tej tematyce serwisy internetowe, takie jak <a href="http://www.slonecznedni.pl/" target="_blank" title="Słoneczne Dni">Sloneczne Dni</a>. Lista pokazuje instalatorów solarów w hierarchii odległości od lokalizacji określonej podanym kodem pocztowym.
---
Artykuł pochodzi z serwisu <a href="http://artelis.pl/%22%3Ewww.Artelis.pl%3C/a>